Tezy wystąpienia z okazji 35 Rocznicy NSZZ RI.

1. Od chłopów się zaczęło …To prawda czyli od fałszowania wyborów przez komunistów w 1947r. do sejmu ustawodawczego. Później prześladowanie Mikołajczyka i całego PSL. Potem różne formy kolektywizacji, PGR-y w końcu kartki na mięso w 1981r.

2. Chłopi podjęli się samodzielnej walki o swe prawa w okresie karnawału „S”. Nie było to łatwe,  gdyż władza nie odpuszczała kolektywizacji. Nie odpuściła w Rzeszowie i Ustrzykach,  choć się podpisała. Grzmiała Rosja „Nie pozwolimy na powstanie partii kułackiej”.

3. Jedność chłopów, Kościoła i Robotniczej „S”, pamiętna sesja zakończona pobiciem działaczy chłopskich i pracowniczych  wywołała największe wystąpienie w dziejach Polski, zakończone podpisaniem Porozumienia Bydgoskiego.

4. Stan wojenny to przekreślił. Chłopów i pracowników internowano w tych samych celach, inwigilowano. UŻYWANO PROWOKACJI.

Walczyła rodzina Bartoszczów, Matuszewskich, Obernikowiczów. Zginął najmłodszy Piotr Bartoszcze. Ale i pochodzący z chłopskiej ziemi ks. Popiełuszko na ziemi kujawsko-pomorskiej.

6. Chłopi bez większej pomocy odbudowali swoje gospodarstwa, wolność bez nakładów nasyciła Polskę żywnością, która aż do 1986 roku była NA KARTKI. Dziś żywią Europę, dlatego jesteśmy Europie potrzebni.

7. Wolność przynosi problemy. Globalizacja, dekompozycja Europy,  ale także partnerstwo z USA, w tym standardy amerykańskie GMO wymaga przygotowania rolników i państwa do nowej jakości.

8. W planie Morawieckiego o chłopach, gospodarce rolnej prawie się nie wspomina, a na dziś to najbardziej udane osiągnięcie III RP. Trzeba dopisać  nowe rozdziały,  dla wsi i chłopów. W ramach Programu Odpowiedzialny Rozwój dla rolnictwa w szczególności należy dopisać zaopatrzenie wsi w wodę. W pierwszym rzędzie na Pomorzu i Kujawach.

9. Powyższe wielkie wyzwanie stojące przed wsią, gospodarką rolną, będącą siłą napędową wymaga zgody. Tak jak to się działo w 1981 roku, a nawet na poczatku lat 90-tych. Niestety obecny klimat polityczny Polsce nie służy. Być może dlatego, że osłabło społeczeństwo obywatelskie wspierające procesy polityczne, a do niego zaliczały się m.in. związki zawodowe. Dzisiaj to mogą być organizacje producenckie na wsi.